Redaktor Radia Poznań, Sławek Bajew, zaskoczył mnie i porwał w niedzielę wieczorem do mini-wywiadu, którego będziecie mogli posłuchać już dzisiaj o 14:35. Nie spotkaliśmy się w siedzibie Radia na Berwińskiego, tylko ja siedziałem w swoim domowym studio, a Sławek w swoim. Na szczęście działa jeszcze internet! Trochę poopowiadałem o Zupie Wolności w czasach pandemii, trochę o planach na później, a przede wszystkim będzie miała miejsce premiera utworu „Rara Avis”, nagranego przy współpracy z moją przyjaciółką i znakomitą wiolonczelistką Anną Papierz.
Trochę już po czasie, ale przedstawiam Państwu relację z ósmego już „Spektaklu rozmaitości”. Rozpoczęło się od przemówień Macieja Białki z fundacji „Pro Publico – w służbie ubogim” oraz Jerzego Briksa z inicjatywy „Zupa Wolności”. O swojej pracy z osobami bezdomnymi opowiedzieli zwięźle i ciekawie, zostawiając wśród publiczności jedną myśli: „nie bądźmy obojętni”! Następnie odbył się wykład Moniki Góralskiej. Sympatyczna szkoleniowiec z zakresu pierwszej pomocy tym razem nauczała jak radzić sobie z oparzeniami. Potem pozostało jedynie oddać scenę gwieździe wieczoru: Bartkowi Bartkowskiemu. Utalentowany śpiewak i gitarzysta porwał wszystkich do świata muzyki polskiej i zagranicznej, mniej lub bardziej znanej, a na wielki finał zaprosił na scenę do duetu swoją siostę. Braw nie było końca! Kiedy opadły już emocje, Marta Lisiewicz opowiedziała o wystawionych tego dnia na sali obrazach jej autorstwa. Zdradziła kulisy ich powstawania i historie, które za nimi się kryły. Pytań od publiczności było bez liku, a obrazy przyciągnęły uwagę.
Dziękuję wszystkim serdecznie za przybycie! Dzięki wam Wolontariusze Zupy Wolności sprzedali na kiermaszu charytatywnym, trwającym podczas koncertu, masę używanych książek, płyt, filmów i obrazów. Zebraliśmy w ten sposób 500 zł na potrzeby osób najuboższych z Poznania i okolic.
Serdecznie pozdrawiam, zapraszając już na następny spektakl! Jacques de Chiffon
Wczoraj u Jacka z Szafy było bardzo gwarno! Najpierw odwiedzili mnie przyjaciele z fundacji „Pro Publico – w służbie ubogim” i pomogli posegregować kolejną partię darowanych ubrań – udało nam się doprowadzić magazyn z ciuchami do ostatecznego porządku! Niestety taki stan nie trwa długo… Mamy jednak przygotowane dla osób ubogich masę koców, śpiworów i ciepłych ubrań, które będziemy rozdawali na Dworcu Letnim w Poznaniu w trakcie Zupy Wolności.
Oprócz tego odwiedziły nas dzieciaki ze Szkoły Podstawowej w Przeźmierowie i zwiedziły fundację i wysłuchały trochę o tym czym zajmuje się na co dzień. Bardzo dziękuję pani Anna Kotlarczyk za zorganizowanie takiej miłej niespodzianki!
A na koniec Wolontariusze zrobili sobie ognisko z kiełbaskami i w ten miły sposób zakończyliśmy pracowity dzień.
Fundacja „Jacek z Szafy”, Inicjatywa „Zupa Wolności”, Stowarzyszenie „Zupa na Głównym”, Wydawnictwo „JDC Media” oraz Fundacja „ProPublico – w służbie ubogim”, zapraszają na VIII Spektakl Rozmaitości.
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Państwa wyjątkową wystawę malarstwa, niepowtarzalny koncert muzyczny oraz pokaz pierwszej pomocy. Podczas wydarzenia jak zawsze Wolontariusze „Zupy Wolności” będą prowadzili Kiermasz Charytatywny, na którym znajdziecie Państwo fantastyczne rzeczy: filmy, płyty, książki i obrazy – wszystko do nabycia za „co łaska”. Zebrane środki zostaną przeznaczone na zakup najpotrzebniejszych rzeczy dla osób bezdomnych z Poznania.
Nasze gwiazdy wieczoru:
Bartek Bartkowski – śpiew i gitara Poznaniak z wyboru. Stoik, ateista, sceptyk, patriota, epikurejczyk (na sybarytyzm go nie stać). Leń, wesołek, łazik, trefniś. Twardo stąpający po ziemi marzyciel, przygnębiony optymista i nieśmiały narcyz. Klasa społeczna – drobna inteligencja. Grywa na gitarze, bo nie może się oprzeć. Nie, żeby tam umiał jakoś specjalnie. Ale lubi. I to się czasem udziela słuchaczom.
Marta Lisiewicz – wystawa malarstwa Absolwentka Uniwersytetu Artystycznego z dyplomem plastyka rzeźbiarza oraz anglistka z dyplomem Kolegium Językowego. Śpiewa, komponuje, maluje, rzeźbi, oraz… uczy dzieci angielskiego. Autorka wystaw malarskich w kraju i za granicą (m.in Laura I. Gallery, London, NH Hotels, Poznań, Hotel de Silva, Poznań) Marta wykonuje prace wielkoformatowe, portrety oraz rzeźby. Tematyka jej prac jest różnorodna. Prace odznaczają się mocnym charakterem, dużą energią, ekspresją i pasją. Cechą, która łączy wszystkie prace to specyficzne, żywiołowe użycie koloru.
Monika Góralska – szkoleniowiec z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Podpowie Państwu jak mądrze pomagać w wyjątkowych sytuacjach, tym razem w zakresie poparzeń. Monika podzieli się doświadczeniem i rozwieje wątpliwości odpowiadając na pytania publiczności.
oraz nasza muzyczna niespodzianka: Aleksander Piasecki – wirtuoz pianina.
A ja dziś wieczorem dostałem taki oto wspaniały prezent i pękam z dumy oraz tańczę z radości po całym domu!
Na terenie Fundacji stanęły aż dwa pojemniki od Polskiego Czerwonego Krzyża. Pojemniki będą służyły nam na dobre spożytkowanie wszelkich nadwyżek ubrań, które od Państwa dostajemy, a w które ubieramy osoby bezdomne – podopiecznych Zupy Wolności. Do tej pory ubrania, których nie byliśmy w stanie użyć, dzięki wspólnym staraniom trafiały głównie na Ukrainę. Od tej pory wszystkie ubrania kobiece i dziecięce, których nie będziemy mogli wykorzystać, zostaną przekazane do PCK na poprawę warunków życia najbiedniejszych polskich rodzin. W tym dożywianie głodnych dzieci i tworzeniu miejsc pomocy dla potrzebujących.
Serdecznie pozdrawiam, Jacques de Chiffon
ps. Specjalne podziękowania dla Tamary – to wszystko stało się dzięki Tobie!
Po raz kolejny dziękuję Panom z Pro Publico – w służbie ubogim. Maciej Białka wraz z podopiecznymi w ostatni czwartek ponownie mnie odwiedzili i zrobili porządek u mnie w Fundacji. A jest po co sprzątać, bo znowu szykujemy salę na kolejny „Spektakl rozmaitości”!
Kiedy przez cały rok, i to w każdą niedzielę, spędzasz czas z przyjaciółmi z Dworca, z Wolontariuszami, ale przede wszystkim z tymi, którzy przychodzą po prostu być z Tobą małą chwilę przy ciepłej zupie, by porozmawiać o troskach, o radościach, nie ma innej możliwości jak ta, że staniecie się sobie bliscy. Znajomość przerodzi się w przyjaźń, aż w końcu poczujecie się w swojej obecności jak rodzina. I choć wielu z nas, ale przecież nie wszyscy, spędzą najbliższe świąteczne dni w rodzinnym gronie, to przecież tutaj, właśnie na Dworcu, są ludzie, których uznaliśmy za swoich bliskich. A oni uznali nas. Tak, że granice między nami się wciąż zacierają. I kiedy myślimy o rodzinnych świętach, myślimy o Wigilii na Dworcu. Dołożyliśmy wszelkich starań by wszystkim było w ten dzień jak w domu, choć przecież często ten dom jest zaledwie ulotnym wspomnieniem.
Najpierw w Fundacji Jacek z Szafy spotkaliśmy się, aby przygotować świąteczne paczki. A że mało ich nie było, bo przecież aż 150 sztuk, to jednak Wolontariusze stanęli na wysokości zadania. Spakowaliśmy też stoły, krzesła, obrusy, ciasta, napoje, a kiedy byliśmy już z tym wszystkim na Dworcu, usadziliśmy naszych przyjaciół przy wigilijnych stołach. I obsłużyliśmy. Tak, żeby choć na krótką chwilę zapomnieli o wszystkich troskach. Był to niezapomniany czas. Pełen dobroci i wzruszeń, a także wspaniałej muzyki i kolędowania.
Serdecznie dziękujemy wszystkim, dzięki którym ta Wigilia mogła się odbyć: Restauracja Jucca – za pyszny barszcz Restauracja Szagówka – za wyborne pierogi Many Mornings – za skarpety Uczniowie Szkoły Podstawowej numer 352 w Warszawie – za słodkości i jeszcze więcej skarpet Ośrodek ZHP Puszczykowo im. Żwirki i Wigury – za pierogi i pierniki Dorota i Dawid – za całą organizację, pomoc, zakup paczek i ogromny wkład w całe przedsięwzięcie! Michał – za przepyszne kurczaki i niezliczoną ilość kanapek Grzegorz, Monika i Helenka – za najlepsze pączki i całą pomoc Ewa Grochowska – za ciasto i przeogromny wkład w Zupę Mojej sąsiadce Katarzynie – jak zawsze za ciasto marchewkowe Monika Nina – za jej przepyszne pierniki Tomasz Tracz – za krzesła do wigilijnego stołu Aleksander – za opłatki i czytanie z Ewangelii Św. Łukasza Jacek Hałas z rodziną – za umilenie nam czasu niezapomnianym występem
Wszystkim wspaniałym Wolontariuszom, bez których nic by się nie udało: Julia, Wolfram, Monika, Grzegorz, Helena, Markus, Tomek, Ryszard, Alek, Ewa, Tomasz, Tamara, Ewelina. DZIĘKUJĘ! Czy wszystkich wymieniłem? Jeśli nie, to z całego serca przepraszam. Jesteście mistrze nad mistrzami.
I jeszcze Jerzy Briks – Zupa to Ty. Nad wszystkim czuwasz. Jesteś dla wszystkich. Dziękuję Tobie w imieniu nas, Zupowiczów, że możemy brać z Tobą udział w tej niesamowitej przygodzie.
A teraz do brzegu i na koniec klasyka: niech wam życie płynie jak kita od śledzia, a portfel rośnie jak pupa niedźwiedzia, a że się powtarzam, to przecież wiem! To mój ulubiony wierszyk, dobry na każdą okazję…
Jacques de Chiffon
ps. Przepraszam za usterki w filmie, ale nowy komputer, póki co, jest ze mną na bakier… Wybaczcie!
Już po raz siódmy spotkaliśmy się w siedzibie fundacji Jacek z Szafy na „Spektaklu rozmaitości”!
Spotkanie zainaugurowali Wioletta Bogusz z „Zupy na Głównym” oraz Jerzy Briks z „Zupy Wolności”. Opowiedzieli o swojej pracy z osobami ubogimi i bezdomnymi, o pasji pomagania, o wspólnej historii i wzajemnym wsparciu w działaniach. Poznań jest jedynym miastem, który może poszczycić się aż dwoma „Zupami”. „Na Głównym” wspiera potrzebujących na dworcu w każdą sobotę, a w niedzielę tę samą pracę wykonują wolontariusze „Wolności”. Warto się zapoznać się z działalnością obu organizacji.
Następnie na scenie pojawiła się Pani Karolina Bąkowska wraz z córką Wanessą. Opowiedziała o prezentowanej podczas Spektaklu wystawie malarstwa swojej utalentowanej córki. Wannessa wraz z rodziną przyjechała do fundacji aż z Lipki i przedstawiła kilkadziesiąt oryginalnych obrazów wykonanych różnymi technikami. Sztuka została doceniona przez publiczność, a kilka obrazów trafiło w ręce szczęśliwych nabywców. Dochód ze sprzedaży pomoże w rehabilitacji Wanessy, utalentowanej dziesięcioletniej malarki z zespołem Downa.
Już po chwili publiczność miała okazję spróbować swoich sił z fantomem do ćwiczenia reanimacji. Monika Góralska, stały punkt naszych Spektakli, ale także niezmiernie ważny, jak zawsze ciekawie opowiedziała o reanimacji, pierwszej pomocy i o tym jak sobie nie zaszkodzić śpiesząc innym z pomocą.
Potem na scenie panowała już muzyka! Salvatore Bernardi to unikatowa postać. Jedyny Włoch, który tak dobrze śpiewa po polsku! Zaprezentował na pianinie kilka utworów własnego autorstwa, właśnie w naszym ojczystym języku.
Spektakl zakończył się występem gwiazdy wieczoru: Marty Lisiewicz. Nie zabrakło utworów zabawnych, przewrotnych, ale i melancholijnych. Jej piosenki na pianino i głos porwały publiczność. Zarówno te w języku angielskim, jak i te w języku polskim, zawsze z doskonałymi melodiami Marty, sprawiły, że nie obyło się bez trzech bisów!
Na koniec pragnę przypomnieć, że Wolontariusze Zupy Wolności w osobach Tomasza i Renaty, prowadzili Kiermasz Charytatywny, na którym sprzedawane były używane książki, płyty, obrazy i filmy. Tym razem zebraliśmy aż 500 zł! Serdecznie dziękujemy. Za pieniądze zostały zamówione już śpiwory, zarówno dla podopiecznych Zupy Wolności jak i Zupy na Głównym.
Na koniec jeszcze raz pozdrawiam fundację „Pro Publico – w służbie ubogim”, której wspaniali wolontariusze przygotowali salę na Spektakl. Bez was nic by się nie udało!
Dziękuję także Tomaszowi. Koncert by się nie odbył, gdyby nie wspaniałe pianino, 130-letni Carl Ecke, które Tomasz zgodził się, aby zamieszkało na sali koncertowej fundacji.
Serdecznie pozdrawiam, zapraszając na kolejny spektakl już w przyszłym roku,
Jacques de Chiffon
Już jutro nasz Spektakl Andrzejkowy! A to oznacza, że dziś przygotowywaliśmy salę koncertową. Pomogli w tym moi przyjaciele z fundacji „Pro Publico – w służbie ubogim”, podopieczni Macieja Białki. To dzięki nim sala jest gotowa, pianino trafiło na scenę (a swoje waży!), a Kiermasz Charytatywny został uzupełniony o nowe pozycje. Poza tym pojawiła się dziś Marta Lisiewicz i zagrała dla nas przedpremierowo, rozgrzewając palce i głos specjalnie dla was na jutrzejszy występ. Jutro nie zabraknie także reprezentacji Zupy na Głównym i Zupy Wolności. Warto się pojawić i posłuchać co mają do powiedzenia o swojej pracy z ubogimi i bezdomnymi. Zaczynamy już jutro o 18:00 w siedzibie Fundacji.
Dodatkowo, kto ma ochotę posłuchać, będziemy jutro z Jerzym Briksem w Radiu Poznań goścmi u Sławka Bajewa. Start audycji o 14:30!
Fundacja „Jacek z Szafy”, Inicjatywa „Zupa Wolności”, Stowarzyszenie „Zupa na Głównym” oraz Wydawnictwo „JDC Media”, zapraszają na VII Spektakl Rozmaitości: „Andrzejkowy”.
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Państwa wyjątkową wystawę malarstwa, niepowtarzalny koncert muzyczny oraz pokaz pierwszej pomocy. Podczas wydarzenia jak zawsze Wolontariusze „Zupy Wolności” zorganizują Kiermasz Charytatywny, na którym będą sprzedawali fantastyczne rzeczy: płyty, książki i obrazy. Zebrane środki zostaną przeznaczone na zakup śpiworów i najpotrzebniejszych rzeczy dla osób bezdomnych z Poznania.
Nasze gwiazdach wieczoru:
Wanessa Bąkowska – malarka Jest niepełnosprawną dziesięcioletnią dziewczynką z zespołem Downa. Uczennica IV klasy Szkoły podstawowej w Lipce. Kocha taniec, muzykę, konie, podróże. Jest bardzo wesołą, wrażliwą dziewczynką. Od stycznia 2019 maluję piękne obrazy, wykorzystując do ich tworzenia patyczki kosmetyczne, folie, korale, kubeczki plastikowe, sznurek czy zwykły pędzel.
Marta Lisiewicz – piosenka autorska Jest dość przewrotnie jednocześnie absolwentką Uniwersytetu Artystycznego z dyplomem plastyka rzeźbiarza oraz anglistką z dyplomem Kolegium Językowego. W młodym wieku została jedną z aktorek legendarnego kabaretu „Tey” Laskowika, i następnie wykorzystała to doświadczenie i stworzyła własny musical edukacyjny „Funkey”. Marta jest przede wszystkim wspaniałą kompozytorką i wokalistką, a spod jej ręki wychodzą jedyne w swoim rodzaju utwory, co sprawia, że jest laureatką niezliczonej ilości festiwali piosenki autorskiej i nie tylko.
Salvatore Bernardi – głos i pianino Prosto ze słonecznej Italii przybywa do Państwa Salvatore. Ten niezwykle utalentowany pianista tworzy własne melodie i uzupełnia je o teksty w ojczystym języku, ale także w języku angielskim oraz polskim. Całość tworzy niepowtarzalny klimat o włoskim zabarwieniu.
Monika Góralska – szkoleniowiec z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Podpowie Państwu jak mądrze pomagać w wyjątkowych sytuacjach, tak aby nie zaszkodzić sobie, ani poszkodowanym. Podzieli się doświadczeniem – jak radzić sobie w trudnych warunkach zimowych i nie tylko. Rozwieje wątpliwości odpowiadając na pytania publiczności.