Kolejna sobota za nami…

Z zewnątrz wydawałoby się, że z powodu tłumów ludzi, które nas odwiedzają, charakter naszej pomocy jest hurtowy, bardziej niż detaliczny. Mamy jednak dla każdej odwiedzającej nas osoby uśmiech w zapasie, pytanie o to czym możemy służyć, a także chętnie nadstawiamy ucho, jeśli jest potrzeba rozmowy, najzwyklejszego w świecie wygadania się czy przytulenia, tak by podtrzymać na duchu. Problemów jest bowiem sporo, tak więc tym razem przygotowaliśmy indywidualne potrzeby dwóch naszych podopiecznych. Być może ktoś z Państwa będzie mógł im pomóc? Oto dwie historie:

🐱Ilona w końcu znalazła pracę jako księgowa, po ukończeniu wielu kursów i nauce języka, i jest z tego powodu bardzo szczęśliwa. Jej syn uczęszcza na Solnej do Szkoły Muzycznej, gdzie udało się go ulokować w akademiku. Dostał także od polskich przyjaciół gitarę elektryczną i głośnik do niej, co było jego marzeniem. Na Ukrainie byli zmuszeni zostawić pieska i kota, uciekając przed wojną. Syn Ilony bardzo to przeżył, dlatego zaadoptowali w Poznaniu nowego kociaka. Niestety Ilona nie może go trzymać w obecnym mieszkaniu, o oddanie kota nie wchodzi w grę. Dlatego szuka w Poznaniu mieszkania dla jednej osoby z kotem, najlepiej w pobliżu Starego Miasta, tak aby miała blisko do syna i do pracy.

👼Żenia przychodzi do nas od dawna. Na jej twarzy zawsze gości uśmiech i ma dla nas dobre słowo, podziękowanie za naszą pracę. Od początku swojej obecności w Polsce, korzysta dla swojego malucha z łóżeczka turystycznego, którymi dysponujemy w Fundacji, jednak jej marzeniem jest aby synek mógł położyć się i spać w zwykłym drewnianym łóżeczku (o wymiarach ok. 120 x 60 cm). Bardzo przydałby się także fotelik do samochodu dla niego (dziecko o wadze 10 kg). Takie sprzęty bardzo ułatwiłyby jej i synkowi codzienne życie.

Jeśli ktoś z Państwa chciałby pomóc Ilonie lub Żeni, proszę do nas pisać. Informacje można przekazać nam lub możemy skontaktować bezpośrednio z Paniami.

W tym tygodniu dziękujemy i pozdrawiamy:

❤️Szczep 244 PDH im. batalionu NOW/ AK Gustaw za moc roboty przy jesiennych porządkach i obsłudze punktu. Jesteście Wielcy!
🧡 Roberta i Grzegorza z poznańskiego przytuliska dla Bezdomnych „Ogrzewalnia”, które znajduje się na ulicy Krańcowej 10. Tam trafiają w większości ubrania męskie, które nam Państwo oddają.
💛Poznan Bread of Life za żywność, którą się z nami dzielą, za życzliwość i dobrą współpracę
💚Cukiernia Liczbańscy za chleby, na które tak wszyscy nas odwiedzający bardzo liczą.
💙 Naszemu Anonimowemu Darczyńcy za zapas chleba, na który możemy co tydzień liczyć.
💜 Pani Jolancie i jej tacie za transport ubrań.
❤️ Naszym przyjaciołom z poznańskiej Zupa Wolności, którzy co niedzielę karmią na Dworcu Letnim ubogich i bezdomnych – tym razem mieliśmy tyle jedzenia, że mogliśmy się podzielić z waszą wspaniałą inicjatywą!
🧡 Sebastianowi i jego dzielnej ekipie za ogarniania transportów z żywnością – przewozicie tony towarów – dziękujemy!

A także wszystkim wspaniałym ludziom, którzy nas odwiedzają i wciąż zasilają naszą Szafę wspaniałymi darami.

My potrafimy robić cuda ale tylko z Waszą pomocą ❤️❤️❤️.

Pozdrawiamy,
Jacki z Szafy

Punkt Pomocy Humanitarnej
ul. Magazynowa 25, Przeźmierowo
(budynek Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych)

Dary można zostawiać w sobotę na ulicy Magazynowej 25, w godzinach 10:00 do 13:00.
Pomoc wydajemy w sobotę w godzinach 11:00-13:00

🇺🇦

Центру допомоги Україні.
Працюємо:
СУБОТА 11:00 – 13:00
Інші дні ми зачинені!
Адреса: Przeźmierowo, ul. Magazynowa 25